O tym, jak mój synek ZROBIŁ swoje pierwsze pieniądze, krowim ogonie, stówie w locie i mojej przemianie finansowej.

„Ania, ty z byle czego zrobisz coś!” krzyknęła dziś Kasia Bruzda na widok naklejek, które wyprodukowałam z synkiem wczoraj wieczorem. Drukowałam dziewczynom „Podkowy Na Szczęście” i zostały mi odpadki z samoprzylepnego papieru, więc co, chwyciliśmy za mazaki i zaczęliśmy z … Czytaj więcej